Więcej ratowników porzucających zadania NHS

Coraz więcej ratowników odchodzi z pogotowia ratunkowego NHS, według danych uzyskanych przez BBC.

Wyżsi pracownicy mówią pozostać sanitariusz Załogi są pod większą niż kiedykolwiek presją, aby sprostać zapotrzebowaniu.

Co najmniej ratownicy 1,015 porzucili pracę w 2013-14, w porównaniu z 593 w tym samym okresie dwa lata wcześniej.

Departament Zdrowia twierdzi, że wydaje dodatkowe 28 milionów funtów na tę usługę ambulans służba w Anglii w tym roku.

Londyński Pogotowie Ratunkowe widział zwolenników 223 w 2013-14, cztery razy więcej niż w 2011-12 i największy wzrost w kraju.

Wewnętrzny dokument, opracowany przez London Ambulance Service i oglądany przez program BBC Radio 4 The Report, sugeruje, że morale wśród ratowników medycznych jest niskie.

Mówi się, że trzy czwarte badanych sanitariuszy rozważało opuszczenie usługi w ciągu ostatnich 12 miesięcy.

Anonimowi ratownicy medyczni cytowani w raporcie wskazują na rosnące obciążenia pracą jako jedną z ich największych krzywd.

Alison Blakely, sanitariuszka z Londynu dla 10 lat, mówi, że kiedy kocha pracę, kiedy jest na zmianie, często nie ma nawet czasu na przerwę.

„W miarę możliwości korzystasz ze szpitala w toaletach, jesz i pijesz, kiedy tylko możesz” - mówi.

„Pomieszczenie kontrolne próbuje nam dać przerwy na odpoczynek, ale ze względu na zapotrzebowanie obecnie [są] rzadkie”.

Pewien londyński sanitariusz, który chciał pozostać anonimowy, powiedział BBC, że czasami było tyle połączeń alarmowych wstrzymanych przez 200, że usługa „nie ma wystarczającej liczby pojazdów lub personelu, aby sobie poradzić”.

„Kiedy przyłączyłem się do pracy, bardzo rzadko ktoś opuszczał służbę poza emeryturą, ale w ciągu ostatnich dwóch lub trzech lat eskalował ponad miarę” - powiedział.

Ale to nie jest tylko problem Londynu.

Anthony Marsh, prezes zarządu Karetki Pogotowia, twierdzi, że gwałtowny wzrost liczby połączeń 999 w tym roku i większa liczba ratowników opuszczających niektóre usługi oznacza, że ​​pozostali pracownicy pierwszej linii stoją w obliczu presji, które są „większe niż kiedykolwiek”.

„Tradycyjnie usługi pogotowia otrzymują ponad 4% więcej połączeń 999 każdego roku, a przez ostatnie lata 10 - kilka lat trochę więcej, niektóre nieco mniej - ale w tym roku widzimy znacznie więcej Dzwoni 999 - mówi dr Marsh.

Ten wzrost liczby zgłoszeń alarmowych wyprzedził wzrost liczby wykwalifikowanych pracowników pogotowia ratunkowego, który w ciągu ostatniej dekady wzrósł średnio o 1.6% każdego roku w Anglii.

W 2011-12 w 13,828 12 ratownicy ambulansów ratunkowych w Wielkiej Brytanii, którzy odpowiedzieli na prośbę o dane przez BBC, używali ratowników 13. To wzrosło do 15,004 w 2013-14.

Oczekiwania
Dr Fiona Moore, dyrektor medyczny londyńskiego biura pogotowia ratunkowego, szacuje, że w całym kraju brakuje ratowników 3,000.

I mówi, że zmieniły się również oczekiwania dotyczące tego, do czego służy ta usługa.

„Widzieliśmy wzrost liczby połączeń z grupy 21 do 30 i myślę, że teraz odzwierciedla to rodzaj kultury supermarketów, jaką mamy obecnie, więc jeśli można kupić bochenek chleba w 04: 00 w rano, dlaczego nie możesz uzyskać dostępu do opieki zdrowotnej, gdy jest to dla ciebie wygodne?

Zaufanie do Londynu podejmuje działania mające na celu zmniejszenie obciążeń personelu i poprawę jakości usług.

Oferuje więcej niż sanitariuszy 180 Oferty pracy na wyprawie rekrutacyjnej do Australii i Nowej Zelandii, a ostatnio zwiększyła liczbę połączeń, które nie otrzymują karetki pogotowia, ale są kierowane do innych służb.

Jednak w skali krajowej liczba nowych ratowników zatrudnionych w 2013-14 była niższa niż rok wcześniej, a niektórzy ratownicy obawiają się, że liczba nowych rekrutów przyjeżdżających na studia dyplomowe jest zbyt niska, by zaspokoić popyt.

W tym roku Departament Zdrowia przekazał £ 28m do trustów karetek pogotowia, aby pomóc w załatwieniu dodatkowych telefonów alarmowych.

Źródło: http://www.bbc.com/

Może Ci się spodobać