Ciemna strona RKO - zatrzymanie akcji serca u pacjentów w podeszłym wieku

Powszechnie wiadomo, że CPR jest najlepszą interwencją medyczną ratującą życie.

Łatwy do nauczenia, zapewniany przez wszystkich i niezbędny do ratowania ludzi podczas zatrzymania krążenia. Istnieją jednak przypadki, w których RKO może nie być właściwym rozwiązaniem, aby uniknąć komplikacji.

Co jeśli pacjent in zatrzymanie akcji serca jest osobą w wieku 90?

Wyobraź sobie przez chwilę kruche ciało kobiety w wieku 90 lat, która cierpi na wiele chorób przewlekłych, w tym demencję, po poddaniu jej energicznej i nieskutecznej RKO. Kości żeber będą zgniecione, tkanki miękkie posiniaczone, a zęby złamane. I to jest masowe stosowanie resuscytacji krążeniowo-oddechowej wśród słabych starszych osób po prostu dlatego, że nie ma DNACPR (Nie wykonuj polecenia resuscytacji krążeniowo-oddechowej) w miejscu.

O tym temacie, Dr. John Launer, w Postgraduate Medical Journal wyjaśnia: 

"Lekarze, którzy są wezwani w chwili śmierci, zwykle czują, że nie mają uprawnień do wstrzymywania CPR lub obawiają się ryzyka prawnego takiego działania - mimo że wiedzą, że to, co robią, jest bezcelowe. Ich lęk jest zrozumiały. W Wielkiej Brytanii wskazówki od Rada Resuscytacji stwierdza, że ​​powinno istnieć wstępne założenie na rzecz RKO, a organy nadzoru nadal nakładają sankcje na lekarzy, którzy zdecydowali się nie wskrzeszać pacjentów, którzy nie żyją od jakiegoś czasu. "

Istnieje wyraźna potrzeba zmiany nastawienia na temat natury resuscytacji i samej śmierci. Launer sugeruje, że dobrym punktem wyjścia jest uznanie, że obecnie szpitale są w większości pełne ludzi z wieloma chorobami współistniejącymi, którzy w pewnym momencie umrą z powodu tych chorób. Kiedy to zrobią, ich serca zatrzymają się.

Może Ci się spodobać